WHH-ek Niwa Marymoncka

ola

drogie niwianki:))
juz niebawem- 6 października wyruszymy wspólnie-druzynowe, przyboczne i instruktorki naszego hufca- w gory:)) a dokladnie do zegiestowa w beskidzie sadeckim. bedzie to mile przedluzenie wakacji, czas na wedrowke po jesiennych stokach, a takze na rozmowy, spiewanki i inne atrakcje:) mam nadzieje, ze macie ten czas od dawna zarezerwowany w kalendarzu i pojedziemy mocnym skladem!! pozdrawiam:))

Kreska

Zapowiada się świetnie, tylko miałabym jedną prośbę: czy można by wrócić w niedzielę niezbyt późno? Nie chciałabym naginać wszystkich do siebie, ale jeśli by to było możliwe, to byłabym bardzo wdzięczna. Dla mnie jest to szczególnie ważne, od tego może zależeć mój wyjazd.

ola

kresko! mysle, ze da sie to rozwiazac indywidualnie, bo sama rozumiesz, ze trzeba wykorzystac maksymalna ilosc czasu na wyjazd:) ale oczywiscie bardzo nam zalezy, zeby kazdy mogl pojechac i na pewno cos wymyslimy!